Recenzje!

Oto recenzje przedstawienia 'Randka w ciemno':

Kasia Dziadura Klasa 6a:

Oksano przedstawienie było fantastyczne i śmieszne.Helmuta był śmeszny, zaś Elvis był rozśmiewany.Co do Macieja z tym jego polem "Tu było moje pole tu Sołtysowe a tu była miedza" Maciej był rozgadany i nie dl sobie odpuścic Sołtysowi.Moim zdaniem najlepszą postacią był Helmut.Gratuluje jescze raz siostrze Ewie za wspaniałe przedstawienie i karaoke.I za to że jest z nami w tej Parafi bez siostry nie byłoby to samo.

Oliwia Jaworska Klasa 5b:

Wg. mnie najlepszą postacią była Helmut!! Siostra odwaliła kawał dobrej roboty przy tym przedstawieniu. Aktorzy byli również wspaniali. Maciej-rolnik, cały czas powtarzał "bo prze pani to było tak: tu je moje pole, tu je sołtysowe, a to je miedza", Elvis-odpowiadał piosenką na każde pytanie, a zaraz po tym dodawała zabawne "na poważnie", myślał, że to Milionerzy, Helmut-Ślązak, nerwowy, nie miał czasu!!!!
Przedstawienie było po prostu super! Wszyscy dobrze się bawili!!

Kaśka Paluchowska Klasa 6c:

W czwartek i piątek w naszej szkole zostało wystawione przedstawienie pt. „Randka w ciemno”. Scenariusz napisał nie kto inny jak s. Ewa Picher. Aktorzy pokazali w swoich rolach talent aktorski na wysokim poziomie. Publika szalała kiedy na scenę weszli kandydaci: Elvis, w którego rolę wcielił się Mikołaj Marcinowski, Maciej – Marek Podoba i Helmut – Wiktor Pękala. Wybierająca miała na imię Balbina, którą zagrała Julia Styrylska. Całe przedstawienie było prowadzone przez Oksanę, którą była Agnieszka Gryz. Elvis zaskakiwał słowami piosenek, po czym mówił swoje słynne 'a tak na poważnie'. Helmut był najśmieszniejszą postacią w tym przedstawieniu. Ślązak, którego słowa musiała tłumaczyć Pani Zosia – Paulina Góralczyk. Był nerwuskiem, którego bardzo denerwowało gdy Balbina ich zagadywała. Maciej rozbawiał publiczność swoimi tekstami typu: 'Tu jest moje pole, tu sołtysowe, a tu jest miedza', 'Jo temu sołtysowi pokaże. Mnie popaminto!'. Starsze klasy jak i młodsze miały ubaw po pachy. Po trzech pytaniach, które zadała Balbina uczestnikom, wybrała Elvisa. W dalszej części występu na scenę wyszedł Hubert i Gizela, którzy wrócili z niezapomnianej randki. W te role wcielili się Kuba Migdał i Kaśka Paluchowska. Kiedy przedstawienie się skończyło na środek wyszli uczestnicy przedstawienia i wszyscy zaśpiewaliśmy na wspólnym karaoke takie piosenki jak „Pójdę boso” lub „Radio hello”. Bardzo niechętnie klasy rozchodziły się na lekcje po tak rozśpiewanym występie.

To są wasze opinie, piszecie, że wam się podobało!

Siostro Ewo chyba liczymy na następne przedstawienie!