wtorek, 31 stycznia 2012

ACTA - samo zło?

Tak, tak pewnie każdy z Was słyszał o nowej, kontrowersyjnym dokumencie ACTA. Rzekomo ma on pomóc w walce z naruszeniem tak zwanej własności intelektualnej, ograniczeniem piractwa w sieci. Czy jest to jednak dobre? Niezbyt. Chociaż jej zamiary nie są złe, to jednak jej twórcy w niepokojący sposób chcą doprowadzić do braku kopiarstwa i innych złych czynów w Internecie. Mianowicie, COKOLWIEK skopiujecie, udostępnicie, czy w jakikolwiek inny sposób wrzucicie czyjąś pracę, możecie zostać ukarani. Ba, może doprowadzić Was to do sądu. Nie musicie nawet podpisywać się na niej własnymi inicjałami lub imieniem i nazwiskiem. Nie będzie się liczyło, że dajmy na to, chcieliście tylko pokazać znajomym na Facebooku fajne zdjęcie i tylko dlatego je udostępniliście. Zabronione będzie również ściąganie filmów, gier i wszelkiego tego typu plików. No, cóż. CENZURA. Niestety, może to mieć poważne w skutkach konsekwencje. Według mnie, to niepoważne. Według tego prawa, również klikając np. SHARE na Kwejku, czy Bestach robicie coś nielegalnego. I to ma być zwalczanie piractwa? Tylko w teorii. W praktyce, ustawa, utrudni życie tylko zwykłym użytkownikom. Szczerze w to wątpię, czy zawodowym hackerom, ACTA utrudni to, co robią na co dzień. Słyszeliście o Anonymous? Pewnie tak. Przeciwko ustawie, wystąpiły m.in. Google czy gigant internetowy Facebook oraz Wikipedia. Jednak to nie jedyne firmy które zdecydowały się zaprotestować. Zrobiło to także wiele mniejszych. Wspomniani już Anonymous również dołączyli się do protestu przeciwko ACTA i dwóm podobnym ustawom - SOPA i PIPA. Już teraz włamali się i tymczasowo zablokowali stronę amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości. Jednak ACTA też działa - zamknięto już portal MEGAPLAUD, a jego twórców aresztowano. Czy tak stanie się również z innymi stronami, np. Facebookiem? Niewiadomo.

Swoje zdanie wyrażajcie pod tym postem. Też uważacie, że ACTA nie jest zbyt dobrym sposobem na rozwiązanie powszechnego piractwa w internecie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz